Dragoni Fredry
Ujście-Piła 22-24.07.2011

22 lipca częśc naszej drużyny jak zwykle nocną porą dotarła do Piły, gdzie w tym roku, ponoć za sprawą zapalczywego patrioty z Ujścia, odbyła się rekonstrukcja pamiętnej "Bitwy o Ujście" z 24-25.07.1655 roku, która to rozpoczynała znany wszystkim Potop szwedzki. Mimo nielicznego, patrząc na cały nasz skład, stawienia się druchów, wyszło na to, że opanowaliśmy impreze, przede wszystkim medialnie. Znów w ruch poszedł "polowy mincerz", na skutek jednak zbyt dużego temperamentu naszych panów, tudzież innych złośliwości losu punca nasza kochana ucierpiała. Musztry też chłopcy się nie bali i zaraz też, w związku ze swoją małą liczbą, do Zamoyskiego bractwa rycerskiego się przyłączyli i tak zapędzili się w rzeczonej, że do ToiToi w żelaznym szyku chadzali. O wyznaczonej godzinie na bitwę się stawili, dzielnie Polacy walczyli i i gdybyż czujny organizator w porę części naszych nie zatrzymał, niechybnie historię byśmy tego dnia zmienili. Jednakowoż pomimo tego Szwedom łatwo nie było, snopkom oraz ziemniakom (pieczonym !!!) opierać się musieli. Po bitwie uczta dostatna była i my tam bylim i jedlim i pilim.