---

Z iście szlachecką fantazją pojawiliśmy się zacnym gronem w Leszczynku pod Kutnem na "Odysei historycznej" tam też całą zagrodę opłotkowaliśmy i namiotami się zastawilim, ruszył też w ruch po raz kolejny nasz kociołek w czołowej roli kuchmistrzyń Olgi i Karoliny, takowoż i podpłomyki się pojawiły, których sława dotarła aż tutaj, mając nawet swoich wiernych fanów, z których jeden do niedzieli, kiedy dopiero podane zostały, doczekać się nie mógł. Ale i w rynsztunkach się działo, wystawiając całkiem pokaźny oddział berdyszów musztrę porządną zrobilim i na bitwie nie jednej wystąpilim. Jednakże największą atrakcją i niespodzianką wyjazdu okazał się niewielki oddział rzymian, który pofolgował sobie nadto i pierwszego wieczora pobrał po nocy fanty różnorakie, których wykupienia w późniejszym czasie zaproponować zapomnieli. Wspólnie ze Słowianami, Zamościakami i Rangersami ruszylim na obóz Rzymian, pojmalim, związalim, ograbilim w dyby zakulim i tymże odwet nad nimi uczynilim. Tak też na zakończenie całej imprezy mile zostalim zaskoczeni, dostając specjalną nagrodę za debiut Dragoński na Odysei za co bardzo serdecznie dziękujemy.